Wszyscy przeciwnicy kaszy jaglanej z pewnością nie zauważą jej obecności w tym daniu:)
Ostatnio kasza jaglana zyskała na atrakcyjności. W telewizji śniadaniowej wciąż oglądam pomysły na śniadanie, obiad i kolację z zastosowaniem tego wspaniałego produktu.
A czemu tak na prawdę wato ją jeść?
Kasza jaglana jest lekkostrawna i nie uczula bo nie zawiera glutenu. Warto ją polecić osobą chorującym na celiakię jak i tym którzy mają problem z niedokrwistością.
Ma właściwości antywirusowe jak i przeciwzapalne, może pomóc nam z uciążliwym katarem (zmniejsza i wysusza ilość wydzieliny).
Kasza ma zbawienne działanie na skórę, włosy i paznokcie dzięki dużej zawartości krzemionki.
Wpływa korzystnie na pamieć i koncentrację jak i reguluje poziom cholesterolu we krwi:)
Tyle dobrego w takim małym ziarenku!:))
Składniki na 4 porcję:
500 g mięsa mielonego z indyka
2 średnie główki młodej kapusty
szklanka kaszy jaglanej
1 por
pęczek natki pietruszki
łyżka oleju
płaska łyżeczka soli
łyżeczka pieprzu
bulion warzywny
Do garnka wlewamy dwie szklanki wody, kasze myjemy i wsypujemy do garnku kiedy woda jest już gorąca (proporcja 2:1). Gotujemy ok. 15 minut na małym ogniu pod przykryciem. Wlewamy wodę do dużego garnka (do połowy) i "wstawiamy na gaz". Z kapusty usuwamy pierwsze zewnętrzne liście i wycinamy głąb. Kiedy woda jest już bardzo gorąca wrzucamy główkę kapusty i gotujemy ok. 5-8 min aż liście zmiękną. Na łyżce oleju dusimy poszatkowanego pora do momentu aż się zeszkli.
Do gotowej kaszy dodajemy mielone mięso, pora, płaską łyżeczkę soli i łyżeczkę pieprzu. Wszystko dokładnie mieszamy. Na każdy liść sałaty nakładamy farsz i zawijamy. Dno garnka wykładamy pozostałymi liśćmi. Ściśle układamy gołąbki w garnku i zalewamy bulionem warzywnym.
Gotujemy pod przykryciem ok. 30-40 minut na małym ogniu.
Podajemy z sosem jogurtowym lub pomidorowym:) Wedle uznania;)
Smacznego moje orły:)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz